clojure-poland

darnok 2015-11-19T09:35:44.000030Z

I was doing that talk about Clojure :simple_smile:. It was about interactive programming.

jaen 2015-11-19T09:58:29.000031Z

Oh huh, would you look at that : D It's always nice to see people promoting FP. I'm trying to do a Clj/Cljs talk at my local university, but I have a sinking feeling noone will be interested xD

jaen 2015-11-19T09:58:41.000032Z

Also, ten óczuć kiedy rozmawiasz na polskim kanale po angielsku

darnok 2015-11-19T17:26:33.000033Z

Może nie będzie tak źle. Ja w firmie robiłem prezentację o Clojure i trochę przysypiali, ale jak pokazałem że postawiłem RESTowy serwis w minutę i do tego podłączyłem się z innego kompa z moim REPL’em to się obudzili :simple_smile:.

jaen 2015-11-19T17:30:48.000034Z

Mój plan brzmi "zrobić prezentację w Reagencie, podłaczyć się do niej replem i na żywo im zrobić prosty chat bez żadnego przeładowywania czegokolwiek" tylko nie wiem czy wyjdzie.

jaen 2015-11-19T17:31:03.000035Z

No i obawiam się że przyjdą tylko jakieś łosie z pierwszego roku i nie zrozumieją xD

jaen 2015-11-19T17:32:27.000036Z

Bo w sumie generalnie to robi wrażenie jak tak można na żywo pracować na aplikacji ; d

2015-11-19T20:26:14.000037Z

ja mam zamiar w pz rozkręcić jakieś FP meetups

2015-11-19T20:26:40.000038Z

@jaen: na poliburdelu takie prezki to kiepski pomysł

2015-11-19T20:26:58.000039Z

kiedyś robiłem i wyszło tak że nikt nic nie rozumiał ale nie było pytań

2015-11-19T20:27:19.000040Z

mimo, że pytałem co linijkę czy coś wyjaśnić ;D

jaen 2015-11-19T20:27:55.000041Z

No dokładnie tego się obawiam xD

2015-11-19T20:28:05.000042Z

mało tego, na lokalnym java user group ludzie nie potrafili pojąć co to jest clojure po 30 minutowym talku od zera

jaen 2015-11-19T20:28:05.000043Z

Studenci to debile. Wiem coś o tym, bo sam nim jestem xD

2015-11-19T20:28:21.000044Z

chociaz tutaj winie troche prezentera bo on dopiero zaczal sie konwertowac z javy i sam trche nie wiedzial o czym mowi

2015-11-19T20:28:26.000045Z

ale pytania byly harde

2015-11-19T20:29:07.000046Z

typu „ale to jest jakis taki plugin do javy tak?”

jaen 2015-11-19T20:29:14.000047Z

top kek xD

2015-11-19T20:29:28.000048Z

„jak to request jest mapa???!??! gdzie 29 klas z jbossa?!?!"

2015-11-19T20:29:45.000049Z

„po co komu mikroserwisy jak mozna pisac monolit!"

2015-11-19T20:29:57.000050Z

takze piwo bylo za darmo, cos wynioslem

2015-11-19T20:30:39.000051Z

mnie korci zeby zrobic taki live code od totalnego zera

2015-11-19T20:30:46.000052Z

dla ludzi ktorzy nie programowali nawet

2015-11-19T20:30:56.000053Z

i napisac cos uzytecznego na 20 linijek

jaen 2015-11-19T20:31:25.000054Z

Znaczy ja bym z drugiej strony nie pił cool-aidu mikroserwisów też. To nie jest potrzebne jakiemuś niedzielnemu sklepowi internetowemu, a nie każdy jest netflixem : V

2015-11-19T20:31:28.000055Z

pokazac co to jest wartosc, ze funkcja to wartosc i ze to takie lego ktore sobie mozna skladac

jaen 2015-11-19T20:31:35.000056Z

Ale to z tym pluginem i mapą to śmiechłem.

jaen 2015-11-19T20:31:45.000057Z

No, brzmi jak fajny pomysł

2015-11-19T20:32:19.000058Z

co do microservices to mysle, ze mozna stosowac rozne granulki, ze tak powiem

2015-11-19T20:32:25.000059Z

jak masz jakis data pipeline to wiadomo

2015-11-19T20:32:40.000060Z

chcialbys miec swoje programy widoczne z zewnatrz jako pure functions

2015-11-19T20:32:52.000061Z

i jakies cos co nimi zawiaduje zebys nie musial

2015-11-19T20:33:49.000062Z

my teraz w projekcie w sumie mamy taka centralna usluge, ktora sobie stoi i jest mózgiem operacji, są serwisy brzegowe i jest backend backendu

jaen 2015-11-19T20:33:49.000063Z

No tylko chodzi o to, że mikroserwisy to jest dość duży narzut architekturalny, który IMO się zaczyna zwracać dopiero wtedy jak się musisz bardzo elastycznie skalować.

2015-11-19T20:33:54.000064Z

i tam juz jest node i cep akurat

2015-11-19T20:34:17.000065Z

ale rozbijanie projektu na takie bloki funkcyjne, powtykanie kolejek itd zawsze sie oplaca

2015-11-19T20:34:27.000066Z

chocby ze wzgledu na rozne technologie stosowane

2015-11-19T20:34:39.000067Z

i mozliwosc podmiany jednego na drugie relatywnie bez stresu

jaen 2015-11-19T20:35:34.000068Z

A no to tak, ale to można robić np. idąc w architekturę hexagonalną która właśnie coś takiego zapewnia i dopiero potem odrywać klocki jako mikroserwisy kiedy rzeczywiście skalowalność/odporność na błędy/inny-bonus-z-mikroseriwsów zaczyna być istotny.

jaen 2015-11-19T20:35:54.000069Z

W ogóle moja polibuda mnie pozytywnie zaskoczyłą, bo przez 6 lat jakie na niej jestem

jaen 2015-11-19T20:36:06.000070Z

Właśnie trafiłem na PIERWSZY interesujący przedmiot

jaen 2015-11-19T20:36:37.000071Z

Który traktuje właśnie o architekturze systemów informatycznych i prowadzi go koleś który pracuje normalnie w firmie sobie, zarządza jakimiś projektami właśnie i zna te architektury praktycznie

jaen 2015-11-19T20:36:39.000072Z

I takie

jaen 2015-11-19T20:36:48.000073Z

Pierwszy raz czegoś się dowiaduję na studiach przydatnego D :

2015-11-19T20:36:48.000074Z

no

2015-11-19T20:37:24.000075Z

ja zawsze lubilem jezyki i paradygmaty, napisalem jitujacy kompilator regexpow i dostalem cela xD

2015-11-19T20:38:00.000076Z

jedynego chyba w zyciu

jaen 2015-11-19T20:38:48.000078Z

O, brzmi jak fajny projekt

2015-11-19T20:39:18.000079Z

napisalem tez raytracer a pozniej taki ghetto map reduce ktory naparzał tym raytracerem units of work

2015-11-19T20:39:32.000080Z

na kompach w 3 pracowniach

2015-11-19T20:39:37.000081Z

no i ludzie sie cieszyli

jaen 2015-11-19T20:39:50.000082Z

Nice, widzę że ciekawe projekty robiłeś przynajmniej : D

2015-11-19T20:39:51.000083Z

ale pozniej mi sie odechcialo studiowac i zalozylem firme 😆

2015-11-19T20:40:20.000084Z

no tam u nas bylo tak ze jak sie dobrze pogadalo to moznabylo powiedziec „panie doktorze mi sie tu nei chce chodzic ja panu projekt zrobie” i zwykle sie zgadzali

2015-11-19T20:40:37.000085Z

pozniej pisales 5 projektow pod koniec semestru

2015-11-19T20:40:40.000086Z

i juz

jaen 2015-11-19T20:40:48.000087Z

Ja się w sumie pierwszy raz na studiach załamałem na pierwszym semestrze - podstawy programowania komputerów, pisaliśmy w (Object) Pascalu, napisałem kalkulator rozumiejący bardziej skomplikowane wyrażenia i rysujący wykresy. Przy prowadzącym jeb walnał wyjątkiem przy scrollowaniu wykresu. Dostałem za to max. punktów.

jaen 2015-11-19T20:40:59.000088Z

Pytam się faceta, że lel za co, przecież się wychrzaniło

jaen 2015-11-19T20:41:19.000089Z

A on na to "przynajmniej pan coś ambitnego robił" and I'm like "jak to ambitnego przecież to tylko kalkulator"

jaen 2015-11-19T20:41:24.000090Z

I dalej już było tylko smutniej : <

2015-11-19T20:41:36.000091Z

ja pamietam jak kiedys implementowalismy jakies takie niby algorytmy z systemow operacyjnych - symulacje

2015-11-19T20:42:14.000092Z

i pamietam ze jak mialy byc te projekty oddawane to pryzlazlem na takim srogim kacu i ludzie w pracowni mnie zaczeli wolac po kolei zeby im cos pomoc poprawiac bo im nie dzialaly te projekty

2015-11-19T20:42:21.000093Z

i tak chdozilem od jednego do drugiego

2015-11-19T20:42:36.000094Z

tu srednik, tu ten if nic nie robi, zmien na to, etc etc

2015-11-19T20:42:39.000095Z

i facet nas tak zastal

2015-11-19T20:42:57.000096Z

i nie musialem oddawac projektu bo dostalem 5 za pomoc kolezenska xD

2015-11-19T20:43:11.000097Z

żuławy

jaen 2015-11-19T20:43:20.000098Z

Hahaha

2015-11-19T20:44:21.000099Z

no ale ja mowie

2015-11-19T20:45:01.000100Z

jak umiesz i masz dobra robote to sens studiowania jest conajmniej nikły

jaen 2015-11-19T20:46:23.000101Z

True. Ja właśnie dlatego studiuję sześć lat już xD Bo na drugim roku zacząłem pracować, okazało się że w ten sposób się dużo więcej uczę no i studia jakoś tak na boczny tor poszły, ale powoli to ciagnę dalej bo wstyd nie skończyć nawet jeżeli papierek może się przydać co najwyżej do zrobienia sobie piekła-nieba : V

2015-11-19T20:46:35.000102Z

e tam wstyd

2015-11-19T20:47:12.000103Z

ja bym sobie poszedł na jakieś takie serio studia do edynburga albo na MIT

2015-11-19T20:47:34.000104Z

dla wlasnej przyjemnosci… ale polibordello to jest takie udawane

jaen 2015-11-19T20:47:46.000105Z

MIT to nie to samo bez 6.001 ; d

2015-11-19T20:48:57.000106Z

no cóż, Sussman chyba dalej się tam kręci

jaen 2015-11-19T20:49:58.000107Z

Ale Python : < SICP to jednak klasyg, mam nawet gdzieś wydanie z WNT.

jaen 2015-11-19T20:50:19.000108Z

Tym niemniej, na pewno jest to dużo wyższa klasa uczelni niż jakaś Polibuda Śląska : V

jaen 2015-11-19T20:50:38.000109Z

Czasem mi trochę żal, że w liceum byłem za głupi żeby się uczyć i dostąć na infę na UW czy coś.

jaen 2015-11-19T20:50:57.000110Z

Niby zawsze lepiej gdzie nas nie ma, ale jak patrzyłem na ichniejszy sylabus i ważniaka to wyglądało to całkiem do rzeczy.

2015-11-19T21:01:11.000111Z

mmm

darnok 2015-11-19T21:42:29.000112Z

Na Stanfordzie długo uczyli jeszcze z SICP ale też przeszli na Pythona

darnok 2015-11-19T21:43:01.000113Z

Jest tam jeszcze jakiś kurs poboczny prowadzony że Scheme

darnok 2015-11-19T21:46:10.000114Z

A tak apropos uczelni to ją studiowałem na UWr matme i cieszylismy i uczyli tam programować w C. Fajna była też grafika komputerowa, ale kumpel scenowiec oddał swój raytracer w czasie rzeczywistym i dostał 5,5 :).

darnok 2015-11-19T21:46:39.000115Z

Ale to dawno było. 10 lat temu :).

jaen 2015-11-19T21:46:54.000116Z

Ktoś na Klożerowym reddicie dał link do tego - https://www.edx.org/xseries/systematic-program-design-0 - i jaram się jak flota Stannisa, będzie co linkować ludziom jak się będą pytać od czego zaczynać programowanie : D

jaen 2015-11-19T21:47:18.000117Z

My C mieliśmy dopiero od drugiego semestru, najpierw stwierdzili że trzeba nas przewałkować Paszkwilem. Po co? Nie jestem pewien.

darnok 2015-11-19T21:48:08.000118Z

No i taki jeden profesor prowadził laboratorium z asemblera. Bawiliśmy się tam softicem i łamaliśmy programy :).

jaen 2015-11-19T21:51:47.000119Z

O, fajnie. U nas laborki z assemblera były dość nudne (MASM, wywoływanie alert boxa makrem do procedur, blegh), jedna grupa nawet nie miała ani jednej bo ich sekcję prowadził koleś, który chyba był cichociemnym bo znaleźć go nie szło kiedy był potrzebny. A potem semestr później był projekt z assemblera i gros roku płakał olaboga jakie to trudne xD Widać nic się na C nie nauczyli : V

darnok 2015-11-19T21:52:22.000120Z

Ja wszystkim polecam https://www.coursera.org/course/proglang :).

jaen 2015-11-19T21:53:15.000122Z

Ooo, zaczyna od MLa, o obiektówce wspomina tylko mimochodem na końcu... podoba mi się : D

darnok 2015-11-19T21:54:00.000123Z

:)

darnok 2015-11-19T21:55:37.000124Z

Fajny prowadzący i ciekawie rozwiązali zadania. Ludzie się dodatkowo na wzajem oceniają.

jaen 2015-11-19T22:00:04.000125Z

To sobie dopiszę do listy rzeczy do polecania ludziom

jaen 2015-11-19T22:00:19.000126Z

Kazdy kurs który zaczyna od FP i jak najmniej mówi o OO to win xD

darnok 2015-11-19T22:09:05.000127Z

Z innej beczki, używacie wzorca/biblioteki component Stuarta Sierry?

darnok 2015-11-19T22:12:30.000128Z

Ostatnio trochę się na nią przestawiłem i mam czasem problem z ilością zależności, np do handlerów. Jak sobie z tym poradzić? Czy tylko przez rozbijanie na mniejsze komponenty?

jaen 2015-11-19T22:45:40.000129Z

Hmm, mi właśnie idea componenta się bardzo podoba, tylko przekazywanie tych parametrów jest trochę męczące jednak. Więc zwykle jak robię coś mniejszego (a nie zdarzyło mi się jeszcze robić czegoś naprawdę dużego) to czasami to pomijam (a zwłaszcza już na frontendzie, a ostatnio tam zwykle siedzę). Także jakoś dużo pomóc w tej kwestii chyba nie będę w stanie. Możesz sobie obczaić modulara od juxt, ma kilka ciekawych rzeczy, np. to jak właśnie składają tam takie małę kawałki serwisów z własnymi routesami w większe.

jaen 2015-11-19T22:46:16.000130Z

No i jestem w sumie ciekaw tego całego mounta co ostatnio wyszedł, ale nie miałem jeszcze okazji go obczaić.

darnok 2015-11-19T22:50:29.000131Z

No też widziałem tego mounta. Będę się musiał mu przyjrzeć.

darnok 2015-11-19T22:56:05.000132Z

Mi też się podoba całą idea komponentów. Ostatnio wymyśliłem że dodam w namespace komponentu atoma który będzie inicjalizowany w metodzie start instancją komponentu. W ten sposób w funkcjach z tego namespace będzie dostęp do komponentu bez podawania parametru. Niestety trzeba robić deref co pewnie nie jest bez wpływu na wydajność. No i gorzej z testowaniem.

jaen 2015-11-19T22:57:27.000133Z

Derefy są chyba relatywnie tanie, ale większy problem jest taki, że możesz mieć tylko jedną instancję≤ komponentu. W większości przypadków to pewnie nie taki duży problem, ale teoretycznie utrudnia reuse.